środa, 29 sierpnia 2012

mission of burma

Muzycy post-punk dziadzieją, ale płyty wydają i mają się bardzo dobrze. Nie tracą energii, a ich gra wydaje się bardziej precyzyjna. W sumie tyle jestem w stanie napisać o tym fascynującym zjawisku. Szukam pretekstu do wypromowania kawałka z "Unsound" Mission of Burma.


Mam nadzieję, że niedługo będę w stanie wymyślić konkretniejszy post. Coś w miarę sycącego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz